Czerwiec

Claudia

Nie, nie, nie. Czerwiec jest oddzielny i każdy ma go zaliczyć, bo tak od połowy jego to są już w sumie wakacje szczerze mówiąc, a jak nie to 25 jest koniec roku i ostatni tydzień szkoły to jest, jakby go nie było, więc przykro mi, ale wziąć się kurna wreszcie do roboty (wiem, że ja też muszę) i coś robić, a nie wiecznie nie można, bo coś... Pisać i koniec.

Złośliwiec.

Evelyn nie ma neta, u Niki też coś było nie tak.
Marceli nie ma, bo to jest Marcela.

A ty, Kejli i ja żyjemy i funkcjonujemy w miarę normalnie, ale chyba nie ma powodu robić nowego tematu, bo w tamtym tak właściwie to był tylko post motywujący do napisania.... Wink

Evelyn.

Wiec tak, jak tak jakby żyje.
Notkę dodam po tym jak pozaliczam czytaj chemia i jakiś sprawdzian z P.O o którym istnieniu nie miałam pojęcia do dnia dzisiejszego.
Podsumowując dodam jakieś dwa rozdziały za tydzień góra dwa. *tutaj będę musiała was troszkę pomęczyć bo mam najwięcej kwestii z samą sobą*

Złośliwiec.

Poczekamy. Wink

Ja mogę pisać dialogi pod warunkiem, że się upomnisz. xDD

Kayleigh

Ja mogę nawet jak się nie upomnisz Very Happy

O ile moje gg zacznie działać

Evelyn.

Kayleigh

To już nie ma na co czekać tylko trzeba się brać za robotę... Chociaż dziś nie ma jak

Złośliwiec.

Hehe.

Mam stronę notki <dumny>

Kayleigh

Uuu... To zazdroszczę. Ja nie mam nic Very Happy

Evelyn.

hmm chciałaby któraś z was pisać dialog w środę?

Złośliwiec.

Napiszę w środę do ciebie na gg jakbym przypadkiem była... xDD

Evelyn.

Dodałam rozdział.
Słabej jakości, ale to zawsze coś.

W lipcowej dam więcej wspomnień aby wyjaśnić wszystkie zagmatwane przyjaźnie itd.